Według jednego z przesądów, jeśli ktoś w tłusty czwartek nie zje ani jednego pączka – w dalszym życiu nie będzie mu się wiodło, zatem i w naszej szkole zadbaliśmy by takiego przysmaku nie zabrakło. Niektórzy zjedli po jednym (od rady rodziców), inni po dwa (jako dodatek do obiadu na stołówce), jeszcze inni po trzy bo przezornie przynieśli dodatkowy pączek ze sobą.